Syreni blask

Wprawdzie mój pierwszy post powinien raczej bazować na ogólnym wprowadzeniu ale myślę, że ciekawszym tematem będzie nowe cudeńko do paznokci, które przyszło do mnie nie tak dawno. Mowa tu o "magicznym pyle"( użycie tego porównania jest całkiem uzasadnione), czyli nic innego jak pyłek do paznokci marki Indigo, dający efekt syrenki:)Swój pyłek zamówiłam na stronie Klik.

Pyłek jest bardzo drobno zmielony, dzięki czemu po nałożeniu go na lakier hybrydowy tworzy gładką taflę, iskrzącą przy każdym ruchu ręką. 

Nie martwcie się, nie zaciągnięcie nim sobie rajstopy:)

Wygląda delikatnie i nie jest zbyt nachalny. Myślę, że sprawdzi się jako manicure na ślub, imprezę oraz w ciepłe dni.

Dla porównania na palec serdeczny nałożyłam brokatową posypkę, którą wygrzebałam u mamy:) podczas ostatniego urlopu.

Oba te produkty nałożyłam na wcześniej zrobione hybrydy firmy Cosmetics zone w odcieniu 001 (jasny róż) 

oraz bazy i top coat marki Shellac.

 Co do marki Shellac nie muszę się wypowiadać, bo są to naprawdę dobre hybrydy choć cena ich ciągle wysoka. Dlatego też kupiłam tylko bazę i top coat i postanowiłam ich połączyć z lakierami Cosmetics zone, które w moim przypadku nie do końca się sprawdzają.

 Posiadam już od jakiegoś czasu lakiery tej firmy (a dokładniej mam ich 11) i nieco już ich przetestowałam. Muszę z przykrością stwierdzić, że część z nich nie przypadła mi do gustu ze względu na:

• słabe krycie
•  rzadką konsystencję, która sprawia, że lakiery się rozlewają przy nakładaniu
• gdy użyjemy topu z tej firmy nie wytrzymują na moich paznokciach zbyt długo (być może dlatego, że mam je bardzo słabe) oraz mają słaby połysk 

Nieco inaczej ma się sytuacja gdy użyję z nimi produktów Shellac. Trwałość wzrasta (u mnie do dwóch tyg., później odrost jest już zbyt widoczny). Do tego połysk jest o wiele mocniejszy.

Gdyby jednak chciał ktoś przetestować lakiery Cosmetics zone to Klik

Być może u was sprawdzą się lepiej?

pozdrawiam

monia