To czego brakuje niektórym z nas mieszkającym w Wielkiej Brytanii to na pewno jest pieczywo.
Postanowiłam więc spróbować własnych sił i oto przedstawiam moje dzisiejsze dzieło:)
Samo ich wykonanie jest proste jak bułka z masłem:
Składniki:
Cebula z makiem: (przygotowujemy dzień wcześniej)
2 duże cebule
3 łyżki maku
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju
Cebulę kroimy w grubszą kostkę, obgotowujemy przez 1-2 min we wrzątku i odcedzamy.
Jeszcze gorącą mieszamy z pozostałymi składnikami i przekładamy do słoika, szczelnie zamykając. Gdy ostygnie wkładamy do lodówki.
Ciasto:
50g świeżych drożdży lub 25g suchych
1 łyżka cukru
500g mąki
1 szkl. ciepłego mleka
60g masła
2 łyżeczki soli
1 jajko
Świeże/suche drożdże mieszamy z cukrem i 2 łyżkami mąki oraz częścią mleka. Pozostawiamy do wyrośnięcia.
Masło rozpuszczamy z pozostałym mlekiem.
Wyrośnięty rozczyn wraz z ciepłym mlekiem i masłem dodajemy do mąki. Dodajemy sól oraz roztrzepane jajko (można zostawić łyżeczkę do posmarowania brzegów cebulaków).
Wyrabiamy ciasto i pozostawiamy na ok.60 min do wyrośnięcia (ja nieco skróciłam ten czas).
Gdy ciasto wyrośnie dzielimy je na tyle części, na ile chcemy uzyskać placków.
Każdą część rozwałkowujemy i układamy na wysmarowaną masłem/ olejem blaszkę. Rozkładamy wcześniej przygotowaną cebulę, a brzegi smarujemy pozostałym jajkiem. Zostawiamy na chwilę do wyrośnięcia.
Pieczemy 20-25min/180°C
Ciasto jest niesamowicie pulchne i przepyyyysznneee!! a smak dokładnie taki jak pamiętam.
Smakuje ze wszystkim i chyba wszystkim:)
Życzę udanych wypieków oraz smacznego!
Pozdrawiam
monia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz